Senne marzenia...
Komentarze: 0
Marzenia senne ukradkiem
Wymknęły się z mego łoża
Jak białe gołębie sąsiada
Bujają beztrosko w przestworzach.
Usiadły cicho na brzozie
Co pąki nieśmiało otwiera
Zagrały w łapki z cieniem księżyca
Popiły rosy co w liściach się zbiera.
Lecz gdy wesoły promień słońca
Musnął mnie po twarzy
Sny szybko czmychnęły w dal
Aby ktoś inny też mógł marzyć.
Dodaj komentarz